W związku z wywiadem (zobacz ARTYKUŁ) jakiego udzielił dla portalu przełom.pl Pan Paweł Palczewski - Prezes KS "Górnik" Libiąż - przedstawiamy oświadczenie naszej Szkoły Piłkarskiej. Poczuliśmy się bowiem "wywołani do tablicy" poprzez formułowanie nieprawdziwych informacji i przekazywanie ich do mediów.
OŚWIADCZENIE SZKOŁY PIŁKARSKIEJ GÓRNIK LIBIĄŻ
W związku z wywiadem udzielonym Tygodnikowi "Przełom" przez Prezesa KS "Górnik" Libiąż informujemy, że Pan Prezes Palczewski nie mówi prawdy informując, że Szkoła Piłkarska UKS "Górnik" Libiąż nie ponosi kosztów utrzymania obiektów sportowych przy ul. Piłsudskiego 10. Nasz klub od czasu powstania boiska treningowego zatrudnia gospodarza obiektu oraz ponosi koszty zakupu trawy, nawozów, farby oraz wapna do malowania linii, paliwa do kosiarki i traktora (środki te są również używane do pielęgnacji boiska meczowego). O tym fakcie Pan Palczewski wie od kilku lat, a nowi członkowie zarządu - Panowie Antoni Gut i Grzegorz Gut - zostali poinformowani na wspólnym spotkaniu zarządów obu klubów. Koszty te ponosimy, pomimo, że KS "Górnik" Libiąż otrzymuje między innymi na ten cel wysoką dotację z Urzędu Miejskiego (kwota ok. 100 tys. zł co roku!). Zdecydowaliśmy się na ten krok, tj. ponoszenie części kosztów, na prośbę Pana Palczewskiego w celu wsparcia KS "Górnik" Libiąż, który był w trudnej sytuacji finansowej, ale przede wszystkim w trosce o naszych wychowanków, którzy powinni trenować w dobrych warunkach.
W tym miejscu chcielibyśmy przypomnieć, że współpraca pomiędzy KS "Górnik" Libiąż i Szkołą Piłkarską UKS "Górnik" Libiąż do czasu pojawienia się nowych członków zarządu KS "Górnik" Libiąż układała się bardzo dobrze. Dzięki inicjatywie naszego Zarządu i przychylności Burmistrza Libiąża Jacka Latko na obiekcie powstało wspomniane wcześniej boisko treningowe oraz został częściowo wyremontowany budynek klubowy wraz z szatnią dla zawodników. Ponadto zakupiliśmy nowe bramki oraz sprzęt treningowy z którego korzystają zawodnicy obu klubów. Wszystkie te działania były możliwe dzięki zaangażowaniu Rodziców, którzy m.in. wzięli na siebie część kosztów naszej działalności poprzez dowożenie swoich dzieci na mecze orlików, żaków czy też turnieje halowe.
Nasze wsparcie dla KS "Górnik" Libiąż polega również na tym, że szkolone przez nas grupy treningowe zapewniają spełnianie wymogów licencyjnych niezbędnych do startu w rozgrywkach seniorom - kiedyś na poziomie III Ligi a obecnie, niestety w Lidze Okręgowej. Zaznaczyć należy, iż średni roczny koszt prowadzenia jednej grupy to kwota ok. 12 tys. zł., która, dzięki przejęciu przez nas szkolenia - zostaje w budżecie KS "Górnik" Libiąż i może być przeznaczona np. na utrzymanie obiektu. Zupełnie nie rozumiemy więc, jak klub nie jest w stanie dziś utrzymać obiektu za kwotę 100.000 zł (to tylko dotacja, są jeszcze inne przychody), podczas gdy prowadzi tylko dwie grupy (seniorów i juniorów), a część kosztów utrzymania obiektów wzięła na siebie nasza Szkoła Piłkarska.
W tym miejscu warto dodać, że od kilkunastu miesięcy z niepokojem obserwujemy kompletną nieporadność organizacyjną KS "Górnik" i przypominamy, że w styczniu br. wyszliśmy z propozycją wejścia do Zarządu klubu naszych działaczy. Nasza propozycja, która miała na celu m.in. pomoc w utrzymaniu czwartoligowego bytu seniorów, spotkała się z odmową i zapewnieniem Prezesa Palczewskiego, że drużyna nie spadnie z IV Ligi. Taki był również przekaz medialny. Czytając obecny wywiad Pana Palczewskiego dla przełom.pl doznajemy wrażenia "deja vu" sprzed roku. Niestety, kolejna dawka fałszywego optymizmu w tekście oraz ostatnie wydarzenia dotyczące funkcjonowania Zarządu KS "Górnik" pokazują zapaść sportową oraz organizacyjną, która - wszystko na to wskazuje - skończy się kolejną kompromitacją na poziomie sportowym (kolejny spadek do niższej ligi!!). Z całą stanowczością odcinamy się więc od decyzji podejmowanych przez KS "Górnik" Libiąż przypominając, że od zawsze jest to odrębny klub ze swoim własnym Zarządem. Bulwersujące jest również to, że Zarząd KS "Górnik" dąży do skłócenia środowiska piłkarskiego w naszym mieście i pozbawienia naszego klubu możliwości trenowania na swoich obiektach. Jesteśmy nie tylko działaczami partnerskiego klubu i mieszkańcami Libiąża, ale również wychowankami Górnika. Dlatego uważamy, że obecna postawa Zarządu KS "Górnik" Libiąż szkodzi nie tylko wizerunkowi libiąskiej piłki nożnej, ale również miasta. W zaistniałej sytuacji zapewniamy naszych wychowanków, rodziców i sympatyków, że podejmiemy wszelkie kroki zapewniające dalszy rozwój piłki nożnej w Libiążu. Prosimy Was o wsparcie w naszych wysiłkach.