Niezwykle miło nam przekazać, że nasze dwie SZLACHETNE PACZKI, nad którymi wszyscy pracowaliście/pracowaliśmy wspólnie przez ostatni tydzień trafiły już do wytypowanych rodzin. Sprawiły tym samym bardzo wiele radości i wzruszeń, o których piszą do nas wolontariusze będący na miejscu przy wręczaniu paczek. Szczegóły tych wydarzeń przedstawiamy poniżej.
Jeśli chodzi o przygotowane paczki, to w tym roku dla dwóch rodzin przekazaliśmy 11 dużych kartonów z żywnością, środkami czystości, artykułami szkolnymi, ubraniami, a w gotówce zebraliśmy kwotę 1.322 zł.
Za zebrane pieniądze zakupiliśmy:
piec gazowy kuchenny, pieluszki, zestaw samochodów, zestaw kosmetyków Adidas, komplet garnków, 2 poduszki, 2 kołdry, 2 pościele,
Dodatkowo, jedna z zaprzyjaźnonych firm zamontuje gratis wspomniany piec gazowy.
Od wolontariuszy otrzymaliśmy natomiast drobne upominki (rysunki przygotowane przez dzieci z jednej rodziny) oraz certyfikat (wklejamy go poniżej).
A oto jakie listy (relacje) otrzymaliśmy od wolontariuszy, którzy przekazali osobiście paczki rodzinom:
Drogi Darczyńco,
Cieszymy się, że razem z nami zmieniasz świat na lepsze!
Miłość wyraża się w trafionym prezencie, który nie jest banalnym podarkiem, ale strzałem prosto w serce. Sami wiemy, jak się czujemy, gdy ktoś trafi w nasze marzenia, zwłaszcza kiedy wydają się nierealne. Cieszymy się, że uczestniczyłeś w radości obdarowanej rodziny podczas dostarczenia paczki.
Wolontariusz, który opiekował się rodziną (oznaczonej numerem MLP II-1028-408559), chciał przekazać kilka słów od siebie.
Relacja ze spotkania z rodziną przy wręczeniu paczki:
Rodzina po wcześniejszym telefonie czekała na spotkanie. Zdecydowanie nie spodziewała się aż tylu paczek. Powitała nas Pani Ania z małym Adasiem, którego trzymała na rękach. Aż trudno uwierzyć, ale mały cały czas się śmiał, a Pani Ania patrzyła na paczki z niedowierzaniem. Po przejęciu maleństwa przez jedną z wolontariuszek, rodzina rozpakowywała paczki. "Piłka" wołał Piotr, "pieluszki, kaszki" mówiła Pani Ania, ale jak zobaczyli nowy piec gazowy brakło słów..
Co chce Państwu przekazać wolontariusz:
Szanowni Państwo, chciałam serdecznie podziękować za profesjonalizm jaki włożyliście Państwo w przygotowanie paczki dla rodziny. To dla mnie zaszczyt móc być pośrednikiem między Darczyńcami, a Rodziną. Paczka jaka została przygotowana przeszła moje oraz Rodziny najśmielsze oczekiwania, Rodzina otrzymując ją płakała, a Państwo nie pominęliście żadnego punktu, który był wymieniony w potrzebach Rodziny. Wiem, udział w przygotowaniu Paczki brało bardzo wiele osób. Chciałam przekazać wszystkim biorącym udział w projekcie, że DOBRO POWRACA! Serdeczne Bóg Zapłać.
Co chce Państwu powiedzieć od siebie rodzina:
"Bardzo dziękujemy za okazane serce i wkład. Wszyscy jesteśmy wzruszeni otrzymanymi paczkami, bo przeszło to nasze jakiekolwiek wyobrażenie. Nigdy nie otrzymaliśmy takiej pomocy. Nie wiemy jak mamy dziękować. Przekazując Państwu nasze wspólne prace, malunki dzieci oraz podpis najmłodszego Adasia (odbita rączka)."
Wolontariusz, który opiekował się rodziną (oznaczonej numerem MLP II-1028-406245), chciał przekazać kilka słów od siebie.
Relacja ze spotkania z rodziną przy wręczeniu paczki:
W czasie wnoszenia prezentów do domu pani Melania była bardzo wzruszona. Nie spodziewała się aż tylu paczek. Paczki nie mieściły się w ich niedużej kuchni. Przy otwieraniu każdej paczki płakała i rozczulała się nad dobrocią ludzi. Nowe garnki i kołdra sprawiły jej najwięcej radości. Duża paczka z produktami spożywczymi też ją ucieszyła. Panie stwierdziły, że maja zapas na pół roku co najmniej. Na koniec wizyty wycałowała wolontariuszki i prosił, żeby bardzo gorąco podziękować Darczyńcom za otrzymaną paczkę. Sprawiła ona bardzo dużo radości, wzruszeń i wiary w drugiego człowieka. Panie nigdy w swoim dotychczasowym życiu nie zostały obdarowane tak wartościowym prezentem. W czasie wizyty ze wzruszenia nie mogły mówić.
Co chce Państwu przekazać wolontariusz:
Bardzo gorąco dziękuję za współpracę, duże zaangażowanie i przekazaną pomoc rodzinie. Przyjazd do rodziny i przekazanie prezentu był dla mnie wielkim wydarzeniem, które będę długo wspominać. Czułam się tak, jakbym to ja otrzymała coś wyjątkowego. Radość i wzruszenie jakie towarzyszyły temu spotkaniu są bezcenne.
Co chce Państwu powiedzieć od siebie rodzina:
"Bardzo dziękujemy tym ludziom dobrej woli, że tak nas obdarowali, niech Pan Bóg ich błogosławi i wspiera" to słowa Pani Melanii, które chciała przekazać swoim darczyńcom.
SKŁADAMY SERDECZNE PODZIĘKOWANIA WSZYSTKIM OSOBOM, KTÓRE WSPARŁY NASZĄ TEGOROCZNĄ "SZLACHETNĄ PACZKĘ". KAŻDY Z WAS MOŻE PRZYPISAĆ SOBIE WIELKI DOBRY UCZYNEK, KTÓRY SPRAWIŁ WIELKĄ RADOŚĆ I ULGĘ DRUGIEMU CZŁOWIEKOWI. TO COŚ WIĘCEJ NIŻ BOISKOWE "FAIR PLAY" - TO PODARUNEK PROSTO OD SERCA.
DZIĘKUJEMY!!