Kontynuujemy nasz zimowy cykl pt."Trenujemy rodziców czyli jak pomóc swojemu dziecku w przygodzie z piłką". Tradycyjnie, jak co czwartek publikujemy na łamach naszej strony kolejne lekcje, które w całości złożą się na swego rodzaju kodeks rodzica. Zachęcamy do czytania i śledzenia na bieżąco kolejnych wpisów.

Więcej o naszym autorskim pomyśle można przeczytać TUTAJ, a także obejrzeć ciekawy film dot. zachowania rodziców w Anglii.

 

A zatem drodzy Rodzice...

 
Lekcja 11: Co trener ma wspólnego z fizykiem NASA?

Jeden z uznanych trenerów młodzieżowych napisał kiedyś: "Nie kwestionuje się decyzji trenera - tak jak nie kwestionuje się decyzji i pracy fizyka z NASA". Niby górnolotne, ale wcale nie mija się z prawdą. Oto bowiem warto skończyć z twierdzeniem, że każdy potencjalny Kowalski może być trenerem reprezentacji i że zna się na piłce niewiele gorzej od Alexa Fergusona. Tak się tylko wydaje, kiedy siedzimy przed telewizorem oglądając mecz. Zapominamy jednak, że mecz to jedynie mały wycinek pracy trenera - cotygodniowe podsumowanie wykonanej przez 7 dni pracy: zaplanowanych i przeprowadzonych treningów, rozmów i relacji z zawodnikami, poczynionych obserwacji i przemyśleń itp. Na pierwszy rzut oka wydawać się to może łatwe, ale równie łatwo w tej pracy w prostych czynnościach treningowych popełniać kardynalne błędy.

Warto w tym miejscu odnotować, że trener dorosych i trener dzieci nie mają ze sobą nic wspólnego! To dwa różne zawody, w których chodzi o zupełnie inne rzeczy. Misję trenerów grup dziecięcych i młodzieżowych można zawrzeć w dwóch punktach wyciągniętych z podręcznika FC Barcelony: 1. Pomóc w dobrym wychowaniu  2. Pokazać, jak stać się dobrym pikarzem. Na takich też punktach opiera się praca trenerów Górnika Libiąż i warto zauważyć, że żaden z tych najważniejszych punktów nie zawiera informacji o konieczności odnoszenia zwycięstw czy awansów. Oczywiście, jak wspominaliśmy już wcześniej, zwyciężanie jest ważne, bo kształtuje mentalność zwycięzców, ale nie może być celem samym w sobie. Na samej górze naszej strony internetowej umieściliśmy jakiś czas temu motto Akademii Ajaxu Amsterdam, które jest dla nas hasłem pokazującym drogę w szkoleniu: "Zwycięstwo jest konsekwencją". W tym przypadku konsekwencją dobrze wykonanej pracy, wzorowego szkolenia, m.in. nauczania elementów techinki i taktyki oraz kształtowania zdolności motorycznych. Cierpliwość w takim nauczaniu, w połączeniu z talentami i zaangażowaniem dzieci sprawi, że zwycięstwa zaczną przychodzić same, potęgując radość z uprawiania tej dyscypliny sportu.

Powyższe rozważania mają na celu unaocznić, że praca trenera to nie tylko pogoń za zwycięstwami i trofeami. Nie w futbolu dziecięcym! Pamiętajmy o tym kiedy będziemy wypominać dzieciom, że nie wygrały jakiegoś meczu. Pamiętajmy o tym także, kiedy oceniać będziemy pracę trenera - ten bowiem ma założone konkretne cele szkoleniowe, które chce realizować (zgodnie z filozofią Klubu i własną) i niekoniecznie muszą to być cele zgodne z oczekiwaniami rodziców. Starajmy się więc nie wchodzić w kapcie trenera i nie podważać jego autorytetu - szczególnie w obecności dziecka. Dzieci/młodzież łatwo mogą się takim krytycznym podejściem zarazić, a wtedy już o wiele trudniej o właściwe relacje na linii zawodnik-trener. Niech każdy więc skupi się na swoim zadaniu: trener na nauczaniu, zawodnik na doskonaleniu umiejętności, a rodzic na wsparciu swojego dziecka m.ni. poprzez naprowadzanie jego myśli i słów na właściwe tory.       



A na koniec kilka zbieżnych z tematem cytatów prosto z podręcznika FC Barcelony:

"Od czasu do czasu w piłce młodzieżowej warto przegrać, żeby nie osiąść na laurach" (Carles Rexach, FC Barcelona)

"Wychowywać znaczy posadzić najlepszego zawodnika na ławce albo odesłać go na trybuny. To nauczy go pokory." (Luis Enrique, FC Barcelona)

"Jeśli strzelasz 3 gole - siadaj na ławce. Gdy pudłujesz karnego - strzelaj następnego."

"Wychowanie i wpływ na psychikę wedle zasady:
- im więcej masz pychy, tym więcej potrzeba Ci pokory
- im więcej niepewności, tym więcej zaufania."

"Nie kwestionuje się decyzji trenera - tak jak fizyka z NASA."

"Misja trenerów: 1. pomoc w dobrym wychowaniu  2. pokazać jak stać się dobrym pikarzem"

Przeczytaj poprzednie odcinki cyklu:

Lekcja 1. Idziemy na trening - z torbą...

Lekcja 2. Moje narzędzie pracy

Lekcja 3. Wchodzimy do szatni

Lekcja 4: Głodny zawodnik gra lepiej

Lekcja 5: Twój syn nie jest ani lepszy ani gorszy

Lekcja 6: Po zawodach lepiej ani słowa

Lekcja 7: Wokół boiska nie chodzimy

Lekcja 8: Zerkajmy na brzuszki

Lekcja 9: Rodzicu interesuj się!

Lekcja 10: Najlepszy klub na świecie